Trymer do pierza: Śpiwór puchowy Protect -18 °C
Powoli wspinasz się w górę, kradnąc pionowe metry i tupiąc w śniegu. Słońce powoli zachodzi i czujesz, jak temperatura spada. Lodowaty wiatr wbija w ciebie swoje lodowe szpony, szybko przesuwając ciemne chmury, które zdradzają, że wkrótce może zacząć padać śnieg. Prawdziwa zimowa idylla, którą najlepiej obserwować z kubkiem gorącej herbaty w dłoni. Czas zatopić się w biwaku lub namiocie i w cieple śpiwora oczekiwać nowego dnia. Każdy miłośnik zimowych warunków z pewnością doświadczył podobnej sytuacji, a tym bardziej z pewnością docenił jakość śpiwora. Mieliśmy przyjemność testować jeden z takich śpiworów na mroźne warunki.
Jest nim Protect Down Bag -18 °C od szwajcarskiego Mammuta, czyli porządny puchowy crusher na ekstremalne zimowe warunki z serii śpiworów Recovery marki Mammut. Już na wstępie muszę napisać, że jest to bardzo fajny sprzęt. Testowałem go w polarnej Rosji, zimą na Velebicie lub na grzbietach Jeseników, gdzie temperatura zawsze spadała znacznie poniżej zera, a Mammoth ani razu mnie nie zawiódł .
Przyjazny naturze
Śpiwór zaskoczył mnie bardzo solidnymi parametrami. Przyjemna waga 1700 g, co przy przytulnych -18 °C jest prawdziwym sukcesem . To głównie zasługa wysokiej jakości pierza kaczego o współczynniku wypełnienia 700 cuin oraz certyfikat RDSktóry jest szczególnie doceniany przez miłośników zwierząt, ponieważ certyfikat ten zakazuje złego traktowania zwierząt podczas produkcji, takich jak gwałtowne skubanie piór lub nadmierny chów na małej przestrzeni. Jednak RDS nie jest jedynym ważnym certyfikatem, który posiada Protect Down Bag. Mammut starał się uszyć ten śpiwór z dużą dbałością o środowisko, więc wierzchni materiał śpiwora jest wykonany z włókien nadających się do recyklingu itp.
Jakość i przestrzeń
Po rozpakowaniu śpiwora z opakowania wita nas pomarańczowy kolor, który jest dosłownie wszędzie. Materiał wierzchni posiada impregnację DWR i jest wzmocniony membraną poliuretanową w krytycznych obszarach. Myślę, że jest to ogromna zaleta tego śpiwora. Osobiście nie przepadam za śpiworami z membraną, ale zastosowanie jej w okolicach nóg i głowy jest doskonałym rozwiązaniem. Kilkukrotnie podczas wędrówek zdarzyło mi się mieć mokre stopy obok śpiwora, co mogło być pewnym problemem następnej nocy.
Konstrukcja śpiwora oparta jest na "komorach H", co eliminuje problem zimnych szwów. Najlepszemu komfortowi termicznemu sprzyja kształt mumii, który nie jest jednak przesadnie rozbudowany, dzięki czemu w śpiworze jest sporo miejsca.
Jest dużo miejsca i dużo przestrzeni do poruszania się.
Ogromną zaletą śpiwora jest zamek błyskawiczny z przodu, który nie tylko pomaga przyjemnie regulować temperaturę w przypadku nagrzania się w śpiworze, ale także bardzo dobrze sobie radzi. Duży, owinięty plastikiem zamek błyskawiczny bardzo dobrze zapobiega przedostawaniu się materiału do zamka. Nigdy nie zdarzyło mi się, by suwak się zaciął. Zamknięcie uzupełnia duży haczyk magnetyczny, którego można łatwo użyć do zabezpieczenia wewnętrznej klapy zamka błyskawicznego, oraz para gumowych suwaków wokół ramion. W połączeniu ze wspomnianym wcześniej schowkiem na zewnątrz śpiwora, całość radzi sobie bardzo dobrze na przykład w rękawiczkach lub w innych niesprzyjających warunkach. Nie ma więc problemu z szybkim wejściem do śpiwora i natychmiastowym cieszeniem się oferowanym przez niego komfortem termicznym.
Centralnie umieszczony zamek błyskawiczny to nie jedyna cecha tego śpiwora. W rzeczywistości Mammoth zawiera również parę otworów na dłonie, które można wykorzystać na przykład podczas gotowania posiłku lub po prostu relaksując się z kubkiem grzanego wina w dłoni i nie masz ochoty wychodzić ze śpiwora. Wystarczy podciągnąć kaptur, wyciągnąć ręce i już można siedzieć w śpiworze.
![]() |
![]() |
Design i praktyczne akcesoria
Kiedy w końcu nadejdzie czas na sen, możesz docenić zatyczki do uszu, które nie szczypią zbyt mocno, lub zabawnie zaprojektowaną maskę na oczy Mammoth. Kolejnym miłym dodatkiem, który zapewni ci dobry sen, jest zastosowanie przyjemnego w dotyku materiału w okolicy głowy.
Rano zawiń śpiwór w poręczny rękaw kompresyjny. Sznurek ściągający został zaprojektowany w stylu pasków zapinanych na rzepy, stosowanych na przykład w wodoodpornych pokrowcach. Wystarczy złożyć trzy razy, zapiąć dwie klamry i zakończyć kompresję śpiwora, pociągając za paski. To ciekawy system i udało mi się skompresować śpiwór do fajnych rozmiarów 30x28x23 cm. Trzeba jednak przyznać, że jest to dość ekstremalna kompresja, której nie wykorzystałbym w pełni podczas normalnego użytkowania.
Aby Mammoth w pełni pokazał swój komfort termiczny, musi być połączony z dobrej jakości materacem samochodowym, bo bez dobrej izolacji od spodu, nawet najlepszy śpiwór nie sprawdzi się w 100%. Na silne mrozy polecam na przykład lekki, sześciocalowy NeoAir marki American Therm and Rest. Osobiście lubię też korzystać z kombinacji materaca samopompującego i materaca z pianki EVA, który rzucam bezpośrednio na śnieg jako pierwszą warstwę. W takim przypadku można sięgnąć po Z-Lite Sol tej samej firmy.
Odmrażacz puchowy
Worek puchowy Protect Down Bag -18°C to naprawdę doskonały kompan na mroźne warunki, który polecam wszystkim miłośnikom zimowego spania, czy to zimowych górskich wędrówek, czy klasycznego spania w śniegu pod gołym niebem. Osobiście za największą zaletę śpiwora puchowego jest dobrze zaprojektowany centralny zamek błyskawiczny i ogólne zapięcie, oczywiście pod względem rozmiaru i wagi. Niektórych może odstraszyć odważny kolor, który po prostu nie ułatwia ukrycia go na zewnątrz. Z drugiej strony, to właśnie ten odważny kolor sprawia, że Mammoth jest znaczącym osiągnięciem projektowym. To urządzenie po prostu wygląda i działa świetnie.
MAREK ŽAMPACH
Mara jest entuzjastyczną podróżniczką, która lubi poruszać się z wyciągniętą ręką i kciukiem w górze. Podróżowała autostopem po całym świecie. Jeździła każdym możliwym i niemożliwym środkiem transportu, od pociągów towarowych po zaprzęgi osłów. Często łączy podróżowanie ze swoim innym hobby, którym jest bieganie.
Przeczytaj inne artykuły z pióra Mar: